Jogging to więcej niż bieganie!
Komentarze: 0
Trenowanie joggingu pomaga poprawić kondycję już po 4 tygodniach
regularnego biegania zauważamy znaczną różnicę. Poprawi nam się również
sylwetka i wytrzymałość!
Bieganie jest idealnym ćwiczeniem wytrzymałościowym, poprawia wydolność
układu sercowo-naczyniowego i zwiększa zużycie energii, a to oznacza
lepsze zaopatrzenie wszystkich komórek w substancje odżywcze i tlen,
wzmacnia także układ odpornościowy (dzięki czemu będziemy mniej
chorować). Biegając wzmacniamy mięśnie nóg i poprawiamy przemianę
materii, a u kobiet intensywne bieganie zapobiega cellulitis!
Ważne w bieganiu są postawa i prawidłowy oddech.
Postawa – biegniemy trzymając proty tułów, nie zginamy się, nie
odchylamy, nie balansujemy, nie wykręcamy się i nie wypinamy, po prostu
biegniemy w prostej pozycji. Ręce lekko ugięte trzymamy luźno i machamy
w rytm biegu, korki stawiamy takie jak nam wygodnie, to ma być
przyjemność a nie dziwny nawyk.
Oddychanie – oddychamy głęboko i biegniemy niezbyt szybko, tak żebyśmy
mogli uciąć sobie z kimś pogawędkę i biec jednocześnie. Trzeba pamiętać
o równomiernym wdechu i wydechu.
Kiedy łapie kolka? Kolka łapie nas w momencie kiedy biegniemy zbyt szybko, można jej uniknąć biegnąc na czczo np. z samego rana.
Czas biegania – najlepiej biegać na zmianę z chodzeniem (na tym właśnie
polega jogging). Biegniemy 1-2 minuty, po czym idziemy tyle samo czasu,
i tak około 15 minut, po 2-3 tygodniach można zwiększyć dawkę do 20
minut biegania i chodzenia (czyli po 10 minut każdego) a po czterech
tygodniach 30 minut. W tygodniu powinno się biegać nie mniej niż 2 h,
można to rozłożyć na 4 dni po 30 minut każdy.
Odpowiednie wyposażenie ułatwia bieganie.
Buty – powinno to być dobrze dopasowany, lekkie i bardzo wygodne
obuwie, najlepiej z siatką, która chłodzi nogi i tym samym unikamy
pocenia się.
Ciekawostka! Buty najlepiej kupować popołudniu ponieważ, nogi są
wówczas nieco obrzęknięte i będziemy mieli pewność, że kupimy buty,
które nie będą nas później uciskały.
Podłoże – czyli po czym biegać?
Najlepiej po lesie, łące lub trawie. Naturalna gleba świetnie sprężynuje dzięki czemu wolniej się męczymy.
Ubiór – najlepiej ubrać się nieco lżej niż zwykle w taką pogodę (szybko
byśmy się spocili) oczywiście, w zimę ubieramy się bardzo grubo i
zawsze zakładamy czapkę najlepiej grubą, podczas biegania w zimę bez
czapki możemy nabawić się nie tylko przeziębienia, ale nawet zapalenia
opon mózgowych!
Walking – szybkie chodzenie
Jeśli ktoś nie lubi biegać, ale chce ćwiczyć na świeżym powietrzu to
walking jest właśnie dla niego. Pod pojęciem walking rozumie się
szybkie chodzenie, lub energiczny marsz i na tym właśnie polega. Taki
rodzaj sportu chroni stawy, ścięgna i więzadła lepiej niż jogging, a
również pozwala osiągnąć świetną formę fizyczną tyle, że trwa to
znacznie dłużej. Najlepiej trenować najpierw spacerując 30 minut po 3
razy w tygodniu. Po 6 miesiącach będziemy mogli przejść 4 razy po 5
kilometrów w tygodniu bez większych problemów.
Pamiętaj! Bieganie może być wielką przyjemnością o ile odpowiednio się
ubierzemy, narzucimy sobie dobre tempo i nie forsujemy się. Bieganie ma
sprawiać przyjemność i poprawiać kondycję, nie ma sensu zmuszać się do
forsownych ćwiczeń przez 5-10 minut bo efekt jaki uzyskamy nigdy nas
nie zadowoli. Jeśli chcesz trenować bieganie na poważnie weź teraz coś
do pisania do ręki i na kartce (lub w notesie jeśli taki prowadzisz)
wyznacz sobie 3-4 dni na jogging albo walking. Po ustanowieniu planu
pozostaje nam tylko obserwować własne postępy, nabierać sił i energii.
Zobacz także Odchudzanie forum.
Dodaj komentarz